Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Citroen C4 Picasso 'Picador'







Prześlij sugestię
Dodano: 13 lat temu, przez Egontar
Moja żona czasem tak mówi, a ja w ogóle nie wiem o co chodzi. Ale ja nie o tym, ponieważ sprawa jest nieco bardziej prozaiczna, jakby się wydawało po przeczytaniu tytułu. Od jakiegoś czasu miałem problemy ... z pilotem przy kluczyku. Nie, elektronika spoko, natomiast obudowa pozostawiała wiele do życzenia. Popękane i powydzierane przyciski wołały o jakieś zabezpieczenie przed wilgocią, bo z wilgocią jeszcze nikt nie wygrał, tym bardziej że pilot to elektronika i to ...
Dodano: 13 lat temu, przez Egontar
Jak co roku trzeba wyjechać gdzieś z rodzinką, żeby odstresować się trochę i odpocząć od szarej codzienności. Z różnych przyczyn, którymi nie będę zawracał Wam głów ostatecznie padło na Sztum, urocze mazurskie miasteczko (niedaleko Malborka), które odwiedziłem już kiedyś wcześniej. Za Wikipedią: Sztum (niem. Stuhm) - miasto w północnej Polsce, w woj. pomorskim, w powiecie sztumskim, siedziba gminy miejsko-wiejskiej Sztum. Położone nad jeziorami: Zajezierskim i ...
Dodano: 13 lat temu, przez Egontar
Saluto! Jak na ,,prawdziwego" kierowcę przystało też kupiłem se opony na lato. Poprzednie, które dostałem w spadku razem z Picadorem wyrzuciłem na śmietnik po wymianie na zimowe, bo miały już zero bieżnika. Niestety mrozy puściły, słonko zaczęło przygrzewać, więc nie zwlekając uruchomiłem znajomą mi przeglądarkę i dawaj szukać buty dla Picadora! C4 Picasso na rozmiar 215/55/R16 więc oponki nie takie tanie jakby się wydawało. Analizowałem możliwość zakupu ...
Dodano: 13 lat temu, przez Egontar
Witam! Jak już kiedyś gdzieś pisałem podczas moich odwiedzin mucko1 w Warszawie zdarzył się niespodziewany ZONK na parkingu! Był on na tyle dotkliwy, że postanowiłem się z nim jak najszybciej rozprawić, ponieważ ZONK w żaden sposób nie pasował do Picadora. Dokładnie we wtorek odstawiłem auto do znanego mi zakładu blacharsko-lakierniczego, gdzie właściciel obiecał rozprawić się z ZONKIEM. Trwało to całe 3 dni, podczas których byłem zmuszony przemieszczać się ...
Dodano: 14 lat temu, przez Egontar
Wreszcie nadeszło to co było nieuniknione od momentu zakupu Picadora. Kiedy go kupiłem dokładnie 14.01.2011 roku auto miało przebieg 147 097km. Auto kupione od handlarza, choć jak się zarzekał z pewnego źródła. Lecz między wierszami dowiedziałem się, że w zasadnie sprzedający o aucie nie wie niewiele! Auto stało we francuskim komisie i trza go było brać, bo chętnych polaków kolejka! Normalny, zdrowo rozsądkowy kupujący pojechałby nim prosto do warsztatu ...
Dodano: 14 lat temu, przez Egontar
No i stało się to, co nieuniknione. W dniu 27.01. dojechaliśmy szczęśliwie razem z Picadorem do dwunastu pełnych miesięcy. Rozpoczynając przygodę z moja Cytryną, miałem wiele obaw. Wiadomo auto kupione używane z dość dużym przebiegiem (147tyś.km, 2007 rocznik). Mimo, iż posiadałem w miarę oryginalną dokumentację przebiegu auta, nigdy do końca nie wiadomo, co w rzeczywistości z autem się działo. Dodam tylko, że za namową chłopaków z serwisu Citroena ...
Dodano: 14 lat temu, przez Egontar
Czołem żołnierze ! Proponuję, by przed rozpoczęciem czytania i oglądania foto-story uruchomić muzę (na końcu postu) ! Chciałbym przedstawić wam krótkie foto-story dotyczące najświeższej sprawy związanej z Picadorem. Niestety stało się to, czego się nie spodziewałem ! Kilka dni temu jadąc typową polską drogą za samochodem ciężarowym wyładowanym po brzegi żwirem usłyszałem w pewnym momencie trzask gdzieś na podszybiu. Nie zdziwiłem się bardzo, gdy ...
Dodano: 14 lat temu, przez Egontar
Witam maniaków samochodowych! W życiu człowieka spotykamy się z wieloma drogowskazami czy kamieniami milowymi. U małych dzieci obchodzimy urodziny, potem 18-tka i czas mierzy się już innymi kategoriami. W pracy od wypłaty do wypłaty ;) a potem ile do emerytury! W przypadku samochodów, które tak uwielbiamy i możemy o nich pisać eseje, powieści i wiersze czas mierzy się bądź rocznikami bądź przebiegiem. W przypadku gdy kupimy nowy samochód, tzw. salonowiec lub ...
Dodano: 14 lat temu, przez Egontar
Witajcie samochodziarze! Chciałem się podzielić wg mnie ciekawą historią, ku przestrodze innych. Że pomysłowość handlarzy aut jest niesamowita właśnie przekonałem się na własnej skórze. A było tak: W styczniu kupiłem sprowadzanego z francji Picadora. Ja uzbrojony w internetowe wytyczne, żeby czegoś nie przeoczyć, adresy serwisów autoryzowanych i stacji diagnostycznych, oraz w tzw. fachowca pojechałem oglądać auto. A że z Tarnowa do Bełchatowa kawałek drogi ...
Najnowsze blogi
Dodano: 17 dni temu, przez darek-k
Od początku stuki zaczęły się 2 listopada 2025 doradców na FB i lokalnych co nie miara podejrzenia padały że to panewki lub -- rozrząd - przy okazji rozrząd nowy założony -- wtryski ...
3 komentarze
Dodano: 18 dni temu, przez darek-k
w niedziele 16 listopada 2025 awaria znaleziona, powodem tego pukania metalicznego jest i było koło zamachowe które jest tak skonstruowane że ma trójramienną sprężystą blachę przymocowaną ...
5 komentarzy
Dodano: 19 dni temu, przez giernal
W sierpniowym wpisie wspominałem o zamyśle zmiany samochodu. U mnie zazwyczaj od planów do czynów długa droga, ale tym razem było inaczej. Po trzech tygodniach od publikacji tekstu ...
44 komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl