Dodaj komentarz do wpisu na blogu: Wycieczka nad Bałtyk
Aby móc dodawać komentarze proszę się zalogować
Dodano: 4 dni temu
Do MarcinGP: Firmę własną miał, budowlanka! I stację benzynową też miał! Zawał! :(
Dodano: 4 dni temu
Do Egontar: Długo emerytury nie pobrał... :-(
Dodano: 4 dni temu
Do MarcinGP: 67! :(
Dodano: 4 dni temu
Do Egontar: Już? [szok] To skolko mu się użyło? :-(
Dodano: 5 dni temu
Do powerTGS440: Będzie okazja to go przetestuję! :)
Dodano: 5 dni temu
Do MarcinGP: Nie pojechałem nad Bałtyk, bo wypadł mi pogrzeb kolegi! :(
Dodano: 6 dni temu
Do Egontar: Da radę :-) Póki co jestem zajęty remontem silnika w MANIE, zaczęło się niewinnie od uszczelki pod głowicą, skończyło się na głowicy. Ale o tym na moim nowym wpisie w blogu.
Dodano: 8 dni temu
Do Egontar: Zaproponowałeś psu dietę szpitalną z NFZ aby nie chciał jechać, a Ty miałeś pretekst, żeby przy tej pogodzie nie tłuc się nad Bałtyk? ;-)
Dodano: 9 dni temu
Do powerTGS440: Muszę kiedyś spróbować, ale trasa 700km to nie wiem czy nie za daleko! :) Stary już jest (9,5 roku) więc może być częstszy postój (prostata)
Dodano: 9 dni temu
Do Egontar: mój wytrzymał 800km i żyje, na początku siedzi i liczy samochody, jakby mógł gadać to bym słyszał całą drogę "zamawiam" :-) Potem mu się nudzi, chwilę włoży pysk między tylne zagłówki i patrzy co dzieci na smartfonach oglądają, po czym kładzie się i śpi. A to duży piesio, problemów żadnych nie było. Zresztą on tylko czeka by wskoczyć do bagażnika i gdzieś jechać, najważniejsze by był las gdzie sobie pobiega, jakaś rzeczka gdzie się pokąpie, a morzem to w ogóle był zachwycony...
Dodano: 16 dni temu
Do Egontar:
Dasz radę .
Dodano: 16 dni temu
Do mucko1: No muszę uważać! 😜
Dodano: 16 dni temu
Do Egontar:
No pewnie - że Ci uj nie wyrósł na czole, bo torba zasłoniła by oczy.
Dodano: 16 dni temu
Do mucko1: Ma być 6 stopni, kuźwa ja to mam szczęście😜
Dodano: 17 dni temu
Do Egontar:
Spoko, to tylko w sobotę i niedzielę
Dodano: 17 dni temu
Do mucko1: A potem grzmiało i padało? Złośliwiec! :)
Dodano: 17 dni temu
Do Egontar:
A może grzmiało? i piorunami waliło.
Dodano: 17 dni temu
Do mucko1: Bardzo, tylko żeby grzało! [car]
Dodano: 18 dni temu
Do Egontar:
I to słusZna koncepcja 👍😁
Dodano: 18 dni temu
Do mucko1: Zrobię taki wpis jak ten. W przyszły piątek jadę na wycieczkę nad Bałtyk! ;)
Dodano: 18 dni temu
Do Egontar:
Nie pomoże woda z Wisły kiedy jaja już obwisły
Dodano: 18 dni temu
Do mucko1: To nie ma szans, nic nie pomoże! 😃
Dodano: 19 dni temu
Do Egontar:
Ale ja mam tylko dietę poselską
Dodano: 19 dni temu
Do mucko1: Jak mu dasz kiełbasę wyborczą to zrozumie! ;)
Dodano: 19 dni temu
Do Egontar:
Myślisz, że zrozumie?
Dodano: 19 dni temu
Do mucko1: Powiedz to Ozziemu! 😎
Dodano: 19 dni temu
Do Egontar:
Gdynia to nie księżyc 🌙 🤣
Dodano: 20 dni temu
Do powerTGS440: Pozazdrościć. Mam dylemat czy brać Ozziego na weekend do Gdyni, jeszcze tak długiej trasy nie jechał! To prawie 700km, więc mogą być problemy [niewiem]
Dodano: 20 dni temu
Do Egontar: dopompowanie rozwiązało problem, było 2.1 przód (obecnie 2.3), 2.2 tył (obecnie 2.4) - problem zniknął. Mój pies to turysta, tylko czeka by wskoczyć do bagażnika i jechać, wyścieliłem mu tył jego kołderką, z reguły śpi :-) bez problemu wytrzyma wiele godzin bez załatwiania swoich potrzeb, ale na mopach są psie łączki - 2 pauzy w drodze, aczkolwiek i tak nie był zbytnio zainteresowany - bardziej na przymus.
Dodano: 27 dni temu
Powiedz mi, jak pies wytrzymuje takie długie trasy? Masz jakiś patent na sikanie czy inne psie fanaberie? Jak często wymusza zatrzymanie się na "kawkę"?

Dopompowanie kół pomogło na wyświetlany komunikat, czy trzeba wymieniać czujniki ciśnienia?

Potwierdza się niskie spalanie, którego można tylko pozazdrościć! [up]