Po ostatnich dniach pracy nad golfem, wszystko wskazuje, że to koniec spawania :D Załatany próg wewnętrzny lewy, wstawione wzmocnienie, próg zewnętrzny, reperatura nadkola oraz uzupełniony pas tylny:) Podłoga od spodu w 99% odarta ze starej konserwacji (zostało jeszcze trochę pomiędzy pasem tylnym a wnęką na koło zapasowe), zakupiłem sobie pistolet do piaskowania, żeby dotrzeć we wszystkie zakamarki i dobrze oczyścić. Zacząłem również skrobać podłogę od wewnątrz (maty ...

Po 2 latach niezawodnej jazdy Golf wyjechał do nowego domu. Sporo kilometrów nim zrobiłem przez te 2 lata i nigdy z nim nie było żadnych problemów. Mam nadzieję, że nowemu właścicielowi będzie służył równie dobrze.

Początkowo chciałem tylko wymienić przekładnie kierowniczą ponieważ posiadała znaczne luzy - zakupiłem nową wraz z drążkami i końcówkami. Po otwarciu maski w samochodzie przypomniałem sobie, że duuuużo łatwiej ją wymienić, gdy w komorze nie ma silnika... i tak się zaczęło :) Po wyciągnięci silnika uznałem, że trzeba by w nim kilka uszczelek wymienić, no to do sklepu po komplet uszczelek do silnika... i przy okazji do skrzyni biegów również:) Potem doszedłem do ...

Dawno nic nie pisałem, a prace przy aucie posunęły się nieco do przodu, choć finisz jeszcze baaaaardzo odległy..... Po ogarnięciu przodu i położeniu auta na boku trzeba było zabrać się za podłużnice, progi i nadkola. Jako pierwsze poszły podłużnice lewa i prawa a następnie próg prawy, tylne nadkole. Dodatkowo w progi wspawałem wzmocnienia z blachy 1mm oraz załatałem pas tylny na łączeniu z błotnikiem. W chwili obecnej pracuję nas lewym progiem wewnętrznym(był w ...

Po dłuuuuugiej niestety przerwie w końcu udało się znaleźć trochę czasu, żeby pogrzebać trochę przy golfie. Głównie pracowałem nad prawą tylną podłużnicą. Od spodu jest już pospawana, dzisiaj mam nadzieję, że odwrócę samochód na drugi bok żeby zacząć prace nad drugą podłużnicą. Oprócz tego oskrobałem z konserwacji fragment podłogi oraz usunąłem osłonę termiczną linek ręcznego. Myślę, że w ciągu najbliższych dwóch tygodni znajdę trochę czasu, ...

Po raz pierwszy wybralem sie tym autem w trase. Konkretnie Szczecin - Płock. 4 osoby w aucie plus bagaż, jazda dybamiczna momentami ponad 170, pnizej 100 zadko, tylko na wioskach i jesli nie bylo mozliwosci wyprzedzic. Przy takiej jezdzie uzyskalem wynik srednia ok 85 km/h i spalanie ok 5.2 l/100km :-) Jestem mega zadowolony:-) do tego trzeba dodac ze wyprzedzanie to sama przyjemnosc, nawet nie wiadomo kiedy i po sprawie:-) Pozdrawiam

Jako, że święta były możny było trochę popracować nad "zmartwychwstaniem" golfa, dwa pełne dni pracy i efekty widać:) Zakończyłem spawanie przodu, fartuch i pas przedni na miejscu, więc można było zabrać się za kolejne rzeczy. Dzięki pomocy brata i znajomego ustawiliśmy auto na boku. Dzięki temu uzyskałem swobodny dostęp do spodu auta (garaż bez kanału). Pozdrawiam

Niestety nadeszła smutna chwila gdy na tarczy zegara pojawiła się 1 z pięcioma zerami :( To już 13tyś kilometrów od kiedy kupiłem ten samochód niecały rok temu. Muszę zacząć oszczędzać to auto :)

Wymienione oba wahacze wraz ze sworzniami i gumami, dodatkowo przygotowanie do założenia stabilizatora. Niestety brakuje jednej obejmy do stabilizatora - muszę poszukać w używanych. Okazało się również, że do wymiany jest przekładnia kierownicza:(

Auto odebrałem z naprawy tego samego dnia, lecz dopiero teraz mam chwilę czasu, żeby coś napisać. Cała zabawa kosztowała mnie 220pln, ale wygląda na to, że szybko się zwróci (zmniejszenie zużycia paliwa o ok 1/3). Silnik dużo szybciej osiąga właściwą temperaturę, ssanie w końcu działa jak należy. Do tego bardzo wyraźny wzrost mocy silnika, i co za tym idzie poprawa elastyczności silnika. Wrażenia z jazdy są teraz o niebo lepsze, bez porównania:)) ...

Z powodu narastających problemów z działaniem gaźnika oraz ciągle rosnącym zużyciem paliwa nie miałem innego wyjścia tylko umówić się w specjalistycznym warsztacie na kompleksową regenerację gaźnika, w czwartek rano odstawiam auto - oczywiście dam znać o rezultatach:) Przewidywany koszt 150 do 300 zł. Osobiście wolałbym samemu to zrobić ale niestety brak dostępności części oraz ogrzewanego garażu zmusił mnie do oddania auta w cudze ręce... mam nadzieje, że ...

Trochę to potrwało ale w końcu udało się naprostować słupek, drzwi już nawet pasują:) Poza tym duuuuuużo czyszczenia komory silnika (ale do końca jeszcze daleko). Zaspawałem dziurę w fartuchu którą ostatnio pokazywałem, dodatkowo wzmocniłem mocowania kielichów z obu stron, ponadto zmodyfikowałem podłużnice tak aby G60 weszło bezproblemowo. No i jako ostatnie wpasowałem na nowo narożnik podszybia. Zdecydowałęm się wspawać z powrotem oryginalny - nie był ...

Zbudowałem rozpieraki w celu naprostowania słupka, teraz około tygodnia potrwa powolne prostowanie. Poza tym przygotowuję fartuch prawy do wspawania, niestety wyskoczyła mała niespodzianka, coś co zdaniem sprzedającego miało być niegroźnym parchem okazało się dziurą wielkości niemalże texasu:) ale da się poprawić:) Do tego kolejne godziny spędzone na czyszczeniu różnych elementów:) Pozdrawiam

Trzeba było też za cabrio się zabrać, od dłuższego czasu było już słychać "cykanie", hydro już leżały i czekały tylko czasu brakło. Korzystając z okazji popracowałem troszkę nad poprawą wyglądu silnika tzn.: pomalowałem na czarny mat pokrywkę zaworów, osłonę rozrządu i wspornik filtra powietrza oraz odczyściłem nieco plastiki:) Niestety fotki tylko telefonem:(

Pare kolejnych drobiazgow zrobione, pierwsze proby usuniecia naroznika szyby (nowy element powinien w tym tygodniu u mnie zawitac), usunieta podstawa akumulatora (docelowo aku ma byc w bagazniku) no i ciag dalszy czyszczenia i usuwania starej konserwacji. Od jutra ide do nowej pracy wiec pewnie robota przy golfie nieco spowolni:(