Maluszka raz się kocha, a raz nienawidzi.

Historia samochodu w skrócie wyglądała tak: kupiłem go za 600 zł, pojeździłem 2 lata w ciągu których na części i naprawy wydałem ok. 2000 zł, dzięki RWD miałem sporo zabawy zimą na śniegu, po czym sprzedałem go za 320 zł.

Samochód kupiłem po okazyjnej cenie bo za 3300 zł, ale silnik się grzał, wymiana termostatu pomogła.
Aktualnie samochód jest u mechanika na ogólnym sprawdzeniu i z tego co narazie jest do zrobienia:
- lewy przegub
- wymiana rozrządu, napinacza itd. - jeszcze był dobry, ale mechanik powiedział że przy takim przebiegu jeśli do tej pory nie był wymieniany to należałoby wymienić
- przednie amortyzatory - "pocą" się
- nieszczelny tłumik - trzeba zaspawać
- tylny lewy hamulec blokuje koło
- wahacz

No i narazie to tyle, w niedalekiej przyszłości muszę jeszcze sprawdzić klimę bo chyba nie działa.

Poza tym samochód jak najbardziej ok.