Witam!

Wczorajsza sobota upłynęła mi pod znakiem zlotu aWc zorganizowanego przez kolegę Wijek w Grudziądzu. Nie bez kłopotów ale wspólnymi siłami z maciek88 udało nam się dotrzeć na zlot gubiąc się kilka razy gdzieś na trasie po między Kościerzyną a Starogardem Gdańskim. Później szybka jazda po A1 i byliśmy już na miejscu (spóźnieni niemal dwie godziny).

Na miejscu zastaliśmy co mnie osobiście zdziwiło tylko kilka osób z naszej listy obecności a szkoda bo choć pogoda nie dopisywała to zgromadzone towarzystwo zrekompensowało mi wszystkie niewygody podróży.

Przy okazji chciałbym podziękować za chęci i inicjatywę w organizacji takich spotkań i czekam na kolejne... Może Poznań lub Toruń?

Pozdrawiam i do zobaczenia