Do helmi: Dobrze, że wyłączyłeś. Notoryczne punkciarstwo jest niestety przekleństwem ostatniego czasu na aWc. Najgorsze jest to, że nie ma tego jak zwalczyć i potem powstają "ambitne" motoblogi do oceny a w blogu 2 zdania... Cóż, jakie małpy taki cyrk...

Co do "ratowania życia" są lepsze filmy obrazujące to, ten nie wiem, jakoś do mnie nie przemówił pod żadnym względem :p

Do MoD88: wcale sie nie spinam przyjacielu
Nie zauwazylem opcji do wylaczania punktacji. Dobra lekcja dla mnie - dzieki za wskazanie takiej mozliwosci - bede pamietal na przyszlosc.
Uwazam, ze filmik wnosi duzo do zycia aWc, bo w zabawny sposob pokazuje jak mozna komus uratowac zycie, niezaleznie czy sie jest na basenie, czy moze np. jestesmy swiadkiem/uczestnikiem wypadku drogowego.
Wedlug mnie filmik jest swietnym polaczeniem czarnego humoru i edukacji. Ale byc moze to ja mam "wypaczony humor..."

pozdrawiam,

ps. aby uszczesliwic wszystkich ambitnych punkciarzy wylaczylem mozliwosc oceniania. Lepiej pozno niz wcale, zgodzisz sie ze mna, ziom?

Do helmi: Nie spinaj się, bo CI żyłka pęknie ziom
Prosta sprawa, dodając wpis nic nie wnoszący do życia aWc wyłączaj punktację! Poza tym nie wiem, co w tym filmie widzisz śmiesznego... No ale może ja mam "wypaczony humor"...

Do MoD88: film mnie rozsmieszyl, ale Ty jeszcze bardziej nie nazwalbym sie ambitnym punkciarzem, bo nie po to zakladalem tu konto, aby zbierac punkty. Szanuje cale towarzystwo ktore sie tu udziela i wiem, ze macie poczucie humoru. Rozbawil mnie filmik, wiec postanowilem sie z Wami nim podzielic. Nie ma chyba lepszego miejsca na aWc, zeby to zrobic (dziennik pokladowy odpada). Rozumiem, ze bariera moze tu byc znajomosc jezyka angielskiego - zawezilo to w jakis sposob grono odbiorcow - wybaczcie, nie popelnie wiecej takiego bledu.
Nie wiem czy to mozliwe, ale prosze moderatorow o zmniejszenie mi ilosci punktow (ile tego bedzie, ok. 0.5? To powinno usatysfakcjonowac wszystkich ambitnych zbieraczy punktow

pozdrawiam serdecznie,

Czyżbyśmy mieli kolejnego ambitnego punkciarza?

?