Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Skoda Octavia OCTAVIANKA » TANKOWANIE 08-07-2010







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Skoda Octavia
Dodano: 14 lat temu
Blog odwiedzono 502 razy
Data wydarzenia: 08.07.2010
TANKOWANIE 08-07-2010
Kategoria: obserwacja
Dzisiaj jednocześnie zatankowałem benzynę i LPG przy stanie licznika 1980 km, co daje przebieg 600,0 km.
Według komputera dokładnie przejechałem międzytankowaniami 599,6 km.
Zatankowałem:
benzynę Pb95 = 10,41 litra za 48,93 zł.(cena benzyny 4,70) oraz
LPG = 44,00 litra za 92,40 zł.(cena LPG 2,10)

Łącznie to daje 54,41 litra paliwa
Średnie łączne spalanie wynosi: 54,41 : 5,996 ~ 9,07 litra / 100 km.
Zakładam, że 20% jeździłem na benzynie, a 80% na LPG to średnie wynoszą dla:

benzyny Pb95 10,41 : 5,996 x 0,2 ~ 8,7 litra / 100 km.
LPG 44,00 : 5,996 x 0,8 ~ 9,2 litra / 100 km.

Średni kosz za 100 km wynosi:
(48,93 + 92,40) : 5,996 ~ 23,6 zł. z tego wynika że gdybym jeździł tylko na benzynie )zakładając identyczne spalanie) to miałbym wyższe koszty o około 50% (dokładnie o 49,8 %)

Komputer jak zwykle przekłamuje. Wykazał mi średnie spalanie na:
7,6 litra / 100 km ; Przebieg 599,6 km. ze średnią prędkością 27 km/godz.
Dodaję, ze była to tylko jazda w mieście na odcinkach od 5 do 10 km. z dużym natężeniem świateł na skrzyżowaniach.
Ostatnia aktualizacja: 08.07.2010 22:45:52
Dodano: 14 lat temu
Komputer to tylko maszyna ma prawo się mylić a obliczenia same w sobie naprawde robia wrażenie i widać ze jeżdżąc na gazie sporo zaoszczędzisz.Pozdrawiam
Dodano: 14 lat temu
Do scanner: Według mnie nie jest to dziwne. Jest to spowodowane że jeżdże na krótkich odcinkach od 5 do 10 km. (najdalej mam z domu na działkę, około 1o km.). Przejście z benzyny na LPG według moich obserwacji przechodzi po przejechaniu od 1 do 3,5 km. i zależy to również jaka długa przerwa była między następnymi jazdami. Im szybciej tym mniejsza odległość wystarcza do przejścia na LPG. Dotego staram się jexdziź ekonomicznie, ponieważ to miasto więc i to chyba jest powodem.
Pozdrawiam.
Dodano: 14 lat temu
Do andrej158:
Zgadzam się z Tobą! :) Robię tak samo. I nie mam zamiaru przez całe lata sprawdzać ile pali. Jak się dotrze i spalanie wyrówna, to skończę z tym procederem. :)
A z drugiej strony to pewnie chciałabym mieć taki komputerek. ;)
Dodano: 14 lat temu
Serdeczne podziękowania dla Was wszystkich za przyczynienie się do wyróżnienia tego dziennika pokładowego.
Pozdrawiam i życzę szerokiej drogi.
Dodano: 14 lat temu
Obliczenia robią wrażenie, ale czy 20% na benzynie to nie za dużo jak na porę letnią?
Dodano: 14 lat temu
Wow. Cóż za wyższa matematyka :) Gaz zawsze będzie gazem. Proste :)
Dodano: 14 lat temu
Do tofana: No i tutaj się zgadzam. Nie dosyć, że (jak mówią inni) przekłamuje, to jeszcze - widząc np. spalanie chwilowe, człowiek ma ochotę zgasić silnik i iść na piechotę - tyle to cholerstwo pokazuje!
Wystarcza mi, kiedy jadę na stację, tankuję do dzióbka, zeruję licznik i obliczam średnią - tzw. międzyczas nie przyprawia mnie o zawał.
Dodano: 14 lat temu
Wpis klasa,prowadząc takie wyliczenia wiesz kiedy coś się dzieje z autkiem bo np.wzrasta spalanko....[puchar]
Dodano: 14 lat temu
Mam ten sam problem u siebie. Też niedokładnie pokazuje
Dodano: 14 lat temu
Ja to się nawet cieszę, że nie mam komputera pokładowego, bo to stresujące widzieć jak pali na bieżąco. Nie można przecież równocześnie pojechać sobie ostrzej i oszczędzić. ;)
Dodano: 14 lat temu
To się nazywa prowadzenie poniesionych kosztów na paliwko ;) Szerokości.
Dodano: 14 lat temu
nie zeruję licznika i NIE staram się tego nawet zapamiętać
tak powinno byc w poniższym wpisie
Dodano: 14 lat temu
Dokładność:)
Dodano: 14 lat temu
Podziwiam skrupulatność i rzetelność w prowadzeniu kosztów. Mi się to w głowie nie mieści żeby każdy litr i każdy kilometr zapisywać. Patrzę na stan paliwa- widzę, że się kończy wlewam do pełna (rzadko dopuszczam do zapalenia się rezerwy) i dalej jeżdżę. Nie zeruję licznika i staram się tego nawet zapamiętać. Ludzie im mniej wiecie tym dłużej żyjecie!!!
Ale każdy robi co uważa za słuszne i tankuje co, kiedy, jak i ile chce.
Jeszcze raz gratuluję rzetelności i oby jak najmniej spalał i benzyny i gazu.
Dodano: 14 lat temu
Do lysy1233: Ja to obliczam na podstawie ile spalę benzyny w porównaniu z LPG. Nie obserwuję dokładnie ile jeżdżę na benzynie a ile na LPG. Zakładam jakąś średnią, którą przedstawiam w obliczeniach.
Dla mnie najważniejsze ile muszę wlać benzyny i LPG po przejechaniu konkretnej ilości kilometrów.
Dlatego liczę średni koszt na 100 km. biorąc pod uwagę ilość zużytej benzyny i LPG.
Pozdrawiam.
Dodano: 14 lat temu
Do mirt82: Robię to głównie dla innych. Sam prowadzę taki dziennik w swoim kalendarzu, aby sprawdzić czy rzeczywiście niższe koszty paliwowe pokryją ewntualnie inne wydatki na to auto jak np. przeglądy itp.
Poza tym pomiomo, że robię prawidłowe wpisy w dzienniku, to wykazywane spalanie dotyczące benzyny jest przekłamywane.
Pozdrawiam.
Dodano: 14 lat temu
Sporo na benzynie smigasz... Ja przewaznie zanim wyjade z garazu lub podworka,to juz silnik chodzi na lpg. Dlatego przebiegi na benzynie praktycznie nie istnieja... To zreszta widac w moim dzienniku kosztow... Mi sredni koszt 100 km wyliczylo na okolo 18-19 zl,ale bez udzialu benzyny.
Dodano: 14 lat temu
Kolega bardzo dokładne wyliczonka prowadzi :)
Dodano: 14 lat temu
No to jak na takie warunki to świetny wynik..
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
1 komentarz
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
1 komentarz
Dodano: 8 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
49 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl