Wpis w blogu auta
Seat Cordoba
Dodano: 9 lat temu
Blog odwiedzono 1297 razy
Data wydarzenia: 14.07.2014
Padnięta sonda lambda??...
Kategoria: inne
Na początek podpiąłem komputer- nie było żadnych błędów, sprawdzałem wszystkie przewody, świece, kopułkę itd. Później wyczytałem że może być to sonda lambda uszkodzona. Podpiąłem komputer jeszcze raz i rzeczywiście pojawił się błąd, zobaczyłem jak sonda pracuje (jakie wartosci wskazuje), pokazywała wartosci całkowicie odmienne niż powinny być. Odpiąłem kostke ze sondy i jezdziłem z odłączoną, w międzyczasie szukałem nowej sondy (spalanie auta wtedy 12/100). Gdy dowiedziałem się ile wołają za sondy nowe jak i uzywane to się przeraziłem. Rano musiałem jechać do pracy, wziąłem swoj motorek i zostawiłem Cordi na podwórku. Po przyjezdzie z pracy usłyszałem od Ojca -Podepnij sonde i odpal auto. Zaśmiałem sie ale tak zrobiłem... auto działa idealnie. Okazało się że blacha naciskała na przewod z sondy, przewod się przetarł i robiło się "zawarcie", zaizolowałem tylko ten przewod, zobaczyłem czy są błedy i jezdze... Od teraz będę sprawdzał każdą część kilka razy czy rzeczywiśćie nadaje się do wymiany.
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni
naprawa przewyższa wartość auta
moja decyzja
auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
1
komentarz
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni
naprawa przewyższa wartość auta
moja decyzja
auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
1
komentarz
Dodano: 8 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
49
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Ale sam przyznaj, że 200 zł za zamiennik do Cordoby to dużo.
Tyle chcieli w ASO Opla za oryginał, a ta którą ja kupiłem kosztowała w granicach 100 zł i wszystko działało jak należy
To powiem Ci że 150-200 zł za sondę do Twojej Cordoby to rozbój w biały dzień.
Co do kosztów użytkowania to odniosłem wrażenie dokładnie takie jak napisałeś , ale dobrze że ta kwestia sie wyjaśniła .
Skoro autko zostaje to jak najbardziej te 200 zeta Ci sie przydadzą na coś innego, ale bez przesady z inwestycjami bo jak wiadomo przy sprzedaży niechętnie sie one zwracają
Szerokości
Przy Cordobie, części na prawdę nie są drogie sam mówisz że znalazłeś sondy po 90 zł.
Jeżeli dało się wyeliminować usterkę zerowym kosztem to super, plus dla Ciebie...Tylko pamiętaj, że nawet w przypadku aut względnie prostych czasami pojawią się naprawy które będą kosztowały więcej niż 200 zł..
Proponuję Ci odkładać co miesiąc pewną kwotę " Na naprawy" żebyś potem nie był zaskoczony kosztami.
W mojej byłej Astrze która była samochodem porównywalnym do Twojej Cordoby za wymianę sondy zapłaciłem ok 130 zł z robocizną, oczywiście za zamiennik. Oryginalna sonda GM kosztowałaby 200zł, a to nie są ceny zaporowe...