Trochę chaotycznie sformułowałeś swoje pytanie.

Z tego co czytałem, to Opel wyciągnął wnioski z tego co jest niedobre w obecnej generacji, czyli ciasnota wnętrza i nadwaga.

Miejsce po Volkswagenie musi ktoś zapełnić, a zdaje się że to właśnie Opel ma na to największe szanse.

Oby ta szansa została wykorzystana, bo w odwiecznej rywalizacji VW-Opel zawsze kibicowałem Kadetowi/Astrze....no może za wyjątkiem Golfa IV, który był najlepiej wystylizowanym Golfem w historii modelu.

Do Stig210: A u mnie toyota to tandetny eko-plastik, dziwaczna stylistyka i nic poza bezawaryjnością. Nawet mocnego diesla nie ma. Proponuje posłuchać dźwięk przy zamykaniu drzwi najnowszego Aurisa a golfa 7.

No a mazda - dla mnie wielki gracz i jedynie co mnie napawa wątpliwościami to że po kilku latach potrafi rdzewieć, że ma słaby lakier i jednak wiele części nadal nie posiada zamienników.
Zresztą nowa trójka mazdy na pewno od golfa nie jest (tandetny plastikowy boczek drzwi a ala daewoo lanos to jest premium ala Japonia).

A co do TSI - ja mam nadzieje ze te wady które były oprawia i oby nie pojawiły sie nowe.
A ze 3 cylindry turbo itp. Dla mnie to złom bez względu czy opel, czy vw czy toyota.
Cztery cylindry to juz można rozmawiać.

Dlatego nowa Astra kasuje te wynalazki z Japonii i zapewne obok golfa będzie numerem 1 lub 2.

Do Egontar: Dlaczego odstawała ?
Ja uważam, że 4 to jedno z najbardziej "eleganckich" samochodów w tej klasie. Jej linia dość długo się nie zestarzeje.
Choć o gustach się ponoć nie dyskutuje.

Do MaArek77: Jeżeli już wspominasz o tym, że Opel wprowadził 1.0 Ecotec Turbo, to wspomnij również o tym że VW robi to samo i wprowadza 1.0 TSI...
A i tak mi się wydaje że Oplowski 1.0 Turbo będzie miał wyższą trwałość niż sławne nieco wcześniejsze wersja 1.4 TSI od VW

Prawda jest taka, że VW już od wielu lat ma tendencję spadkową, jeżeli chodzi o dopracowanie konstrukcji, choćby już wspomnianych 1.4 TSI czy skrzyń DSG które często nie wytrzymują 150 tys.
Wszyscy teraz pieją nad nowym Passerati, poczekajmy chwilę i zobaczymy co przeładowanie elektroniką przyniesie...

Ja koncernowi VW dziękuję, nie przemawia do mnie ani technologicznie, stylistycznie również.
Jeżeli nowe auto to w tej chwili albo Mazda, albo Toyota, choć ta ostatnia też już zapowiedziała Turbo-benzyniaka. Haczyk polega na tym, że Toyocie ufam po stokroć bardziej, niż VW czy nawet Oplowi.

Obecnie chyba wołałbym tego Kadeta z 65 roku! No bo cóż można zrobić takiego spektakularnego w obecnej motoryzacji? Opel teraz nadrabia stracony czas, odświeża Astrę, bo ona wyglądem odstawała od konkurencji. Nie spodziewałbym się fajerwerków!

Sprawa jest skomplikowana.
O ile w latach 80-tych Kadett i Golf były równymi sobie konkurentami, póżniej astra pierwszej generacji nawet była nowocześniejsza niz Golf opel od tego czasu wedlug mnie zniżkuje a Astra pogarsza sie. Może konkurować ze wszystkimi ale nie z Golfem.

Obecna generacja ma takie wady w stosunku do Golfa:

- jest za ciężka, Astra 4 jest o ok 150 kg cięższa niż Golf 6 a przy tym Golf 7 jest o kolejne 100 kg lżejszy od szóstki. To niby poprawili w najnowszej astrze

- opel od lat stosuje dziwaczna politykę 45 przycisków na konsoli, to przeładowanie zmieniło sie tylko w Insigni po liftingu. Podczas gdy Vw ma od zawsze prostą i intuicyjna obsługę zawarta w kilkunastu pokrętłach i przyciskach.
To tez sie zmieniło

- Opel ma przestarzałe systemy nawigacyjne, podczas gdy Vw od 2008 roku ma doskonałe 6,5 calowe dotykowe nawigacje RNS 510 i najnowsze serii discover, opel posiada dziwaczne obsługiwane pokretłem z funkcją "dociskowego kołnierza jako zatwierdzenia wprowadzanej komendy". O innych funkcjach obsługi systemu Audio-navi-info nie wspomnę bo jak nawet pisze branżowa prasa są epokę za tymi z Golfa zarówno 6 jak i 7 generacji.
To też poprawili w Astrze 5 generacji

- Duża wada jest cena, doposazone Astry zmiocnymi silnikami sa w cenie Golfa, a w Polsce nawet droższe. Owszem mozna liczyć na upust promocyjny czy rabat dealera ale od lat wiadomo że opel jest nieco niżej pozycjonowany niż vw i nie może być tak drogi. To oczywiste że kompaktowe audi A3 ni ebedzie w cenie Astry ale i Citroen nie moze być w cenie vw. Takie sa uwarunkowania rynku i od lat przyjete wyznaczniki.
Czy to opel poprawi? Technologia kosztuje więc wątpię...

- Ostatnia rzecz silniki. tutaj jesli chodzi o benzynę to silniki Turbo w oplu sa lepsze i nie miewają problemów jak TSI u volkswagena, plus dl aopla. No ale sa i minusy - w Astrze 5 zadebiutuje mały silniczek 3 cylindrowy turbo - jaki by nie byl dla mnie to nie auto, jego brzmienie i żywotnośc to będzie dno totalne.
Co do silników to Vw słynie z diesli, Astra 5 ma miec tylko jeden taki silnik o pojemności 1600 cm/3 w kilku wariantach mocy. Najmocniejszy 165 koni, szczeglów nie podano. no tutaj Vw w golfie ma 184 konie z sensownej 2 litrowej jednostki.

Pożyjemy, zobaczymy, ja jestem zainteresowany (nawet kupnem), o ile ople będzie w dobrej cenie i poprawi to co wymieniłem jestem wstanie uznać jego wyższość nad golfem. Warunek oczywisty - musi sie podobać wizualnie.

Do speedi: To tak jak dla mnie Focus nigdy nie był udany, Astra to chociaz zawsze mi się podobała, w focusie 2 uchwyty na tapicerce drzwi kierowcy to jakby trzymanka od lodówki Mińsk z lat 70-tych

Dla mnie Astra skończyła się na III generacji którą miałem. Potem zrobiła się nijaka. Większość Opli cierpi obecnie na nadwagę co niestety skutkuje gorszymi osiągami. Może w V generacji uda im się ten problem zniwelować.