Wpis w blogu auta
Toyota Auris
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 884 razy
Data wydarzenia: 03.01.2011
Mit padł!
Kategoria: awaria
Serwis pomyśli dopiero w piatek (ale to ja nie mam wcześniej czasu bo gotowośc pomocy jest). Toyota Eurocare na posterunku. Czy miał ktoś taką awarię? No i jakiej marce można teraz zaufać? Przejeżdziłam Toyotami ponad 400 tys (12 lat) bezawaryjnie a tu w nówce taki klops.
Pięknie zaczął się nowy rok.
Ostatnia aktualizacja: 03.01.2011 15:52:00
Najnowsze blogi
Dodano: 4 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
31
komentarzy
Dodano: 4 dni temu, przez jaremo
Zaszalałem i w listopadzie założyłem folie ppf na całe auto, minęło pół roku i autko wygląda jak nowe, sami oceńcie. Dodam że jest na kołach i felgach zimowych.
10
komentarzy
Dodano: 5 dni temu, przez darek-k
zdarzenie z dnia 8.05.2024
miejscowość Zawiercie
ul..
ford jadąc nie zauważył stojących zaparkowanych samochodów, w skutek czego uderzył w tył citroen c5 a citroen siłą domina uderzył ...
11
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
PS. Klemy sprawdziłam w pierwszej kolejności. Teraz niech ASO pomyśli
Odnośnie Toyoty, wcześniej jeździłeś solidnymi autami. Teraz jeździsz masówką.
A bezawaryjność trzydrzwiowca utrzymałeś do jakiego przebiegu? Bo to wydaje się podstawa. Samo przejechanie w 6lat 100kkm to żaden wyczyn. Można powiedzieć, ze proces docierania zakończył się. Wyczynem jest corollą z '02 zrobić 250kkm w 5lat (SAABin tu dodany z '01 ma tyle), a żaden test nie zawiera dystansu, a jedynie same lata A kury domowej przebieg 63kkm w 6lat nie jest równy normalnemu userowi, który powiedzmy zrobi 180 czy 250kkm... Po 250kkm w PL z corolli zostaje... no pozostaje skręcić licznik i szukać motolamę bo w 90% nie ma już czego sprzedać Wielkim problemem było pozbyć się topowej wersji tego modelu z tamtego roku, a których w PL było kilkanaście Ale to nie mój pech był
A to OK, bo już myślałem, że Toyota kombinuje...
Ten dźwięk - to nie był odgłos kręcącego się silnika elektrycznego, tlko sam szum?
Prz zapalaniu były tylko szumy ale nie "zaskakiwało".
Oba kupione nowe i leasing także wymuszona pełna historia w ASO; no chyba, że to wina ASO?
A czy przy próbie zapalania było słychać jakieś dźwięki?
pozdro