Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog kierowcy rekord5 » I znowu pożegnanie auta







Prześlij sugestię
Wpis w blogu użytkownika rekord5
Dodano: 6 lat temu
Blog odwiedzono 1529 razy
Data wydarzenia: 06.10.2017
I znowu pożegnanie auta
Kategoria: inne
I znowu kolejne autko opuściło moje ręce a włąściwie podwórko,garaż czyli zostało sprzedane.Tak jak pisałem po zakupie białego Passata tak uczyniłem,po przejechaniu 10tkm na "nowym" silniku dieslowska szóstka odjechała w siną dal.Los ją pchnął daleko na północ nad Bałtyk za Koszalin nad jezioro Jamno.Sprzedaż trwała 12 dni od momentu zamieszczenia ogłoszenia na trójce największych w kraju portali ogłoszeniowych,odebrałem wiele telefonów prowadząc często długie rozmowy z miłośnikami modelu którzy rozbili bądż zajeżdzili swoje c-czwórki lub mieli takie auta w najbliższej rodzinie.Co ciekawe nie było wśród nich żadnego upierdliwego handlarza a wszyscy mieszkali ponad 200km od mojego miejsca zamieszkania,pierwszy klient przyjechał z oddalonego o 430km Tomaszowa Lubelskiego jednak nie osiągnęliśmy porozumienia w sprawie ceny.
Ostatecznie podnosząc w międzyczasie cenę wziąłem za Audi nieco więcej niż chciałem i 15 % więcej niż za nie zapłaciłem,dzięki temu mimo wymiany silnika koszty użytkowania okazały się niskie i wyniosły poniżej 10 groszy za każdy kilometr plus oczywiście paliwo i niezależne od przebiegu opłaty.
Co dalej zobaczymy na razie czekam,obserwuję oferty różnych marek od A do V,nie śpieszy mi się,mam czym jeżdzić i chcę tym razem kupić naprawdę doskonale utrzymane komfortowe autko które będzie mogło długo i wygodnie wozić nie tylko mnie.
Mimo że jak powszechnie wiadomo kierowca cieszy się dwa razy mam nieco mieszane uczucia,na pewno nie byłem zdeterminowany do sprzedaży bo po wymianie silnika autko sprawowało się nieżle m.in.pokonując w przeciągu miesiąca kilka dość dalekich tras.Zawiozło nas do Świebodzina,dwa razy nad morze czyli Kołobrzeg-Gąski i Trójmiasto,dwa razy na południe czyli Częstochowa -Ogrodzieniec a potem Skarżysko Kamienna-Chęciny-Częstochowa.
Podsumowując był to jeden z lepszych samochodów którym jeżdziłem,w ciągu prawie dwudziestu miesięcy zawiózł nas w wiele ciekawych miejsc w dodatku dobrze się sprzedał i dlatego będziemy go mile wspominać.
Dodano: 6 lat temu
Do MarcinGP:
Tylko poleconym, żeby nie zaginęła. :)
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1: Jak się boisz to ją gdzieś wyślę ;-)
Dodano: 6 lat temu
Do MarcinGP:
Co polejemy Anecie też? czy masz dla mnie kamizelkę kuloodporną?
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1: Ale ja wiem ja ją zneutralizować więc się nie strachaj cykorze ;-)
Dodano: 6 lat temu
Do MarcinGP:
Wracałem z Góry Kalwarii, a Ty i tak zapitalałeś w robocie. Anecie to ja wolę się nie pokazywać na oczy, bo, bo sam wiesz najlepiej co tam naopowiadałeś mordko jedna. Na pewno stoi za płotem z przygotowaną dwururką. [doom]
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1: I bydlaku nie podjechałeś? Zdrajca! ;-)
Dodano: 6 lat temu
Do MarcinGP:
No, a wczoraj to nawet byłem w Piasecznie.
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1: Z tym piątakiem to często na stację benzynową będziesz musiał jeździć ;-)
Dodano: 6 lat temu
Do MarcinGP:
Ale za to litr paliwa do mojego - tak.
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1: Teraz w W-wie za piątaka to nawet "wpierdzielu" nie dostaniesz... ;-)
Dodano: 6 lat temu
Do rekord5: Tylko niech nie przyjdzie Ci na myśl przeprowadzka do centrum miasta. Szybko pożałujesz, mieszkanie w mieście dla kogoś kto wychował się wśród pól i lasów to męka. Uwierz mi, bo już to przerabiałem.
Dodano: 6 lat temu
Do MarcinGP:
Jest tu jakiś cwaniak? wyskakuj z piątaka.
Dodano: 6 lat temu
Do MarcinGP: Konkretnie jeszcze nie teraz,na razie tylko kilka opcji do przemyślenia,najlepiej byłoby zamieszkać w Ciechocinku i codziennie spacerować pod tężniami.
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1: Bo nie ma cwaniaka nad warszawiaka :P
Dodano: 6 lat temu
Do MarcinGP:
Moje UFF jest większe.
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1: Uff....
Dodano: 6 lat temu
Do MarcinGP:
Nie, to poprzednim razem na szczęście.
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1: Znowu coś Ci się z autem pierdzieli? [totalszok]
Dodano: 6 lat temu
Do MarcinGP:
Ostatnio to nawet się przydała, miałem co do chłodnicy dolać
Dodano: 6 lat temu
Do rekord5: O proszę, jakieś konkretne plany, miejsce itp.?
Dodano: 6 lat temu
Do MarcinGP: Może kiedyś,jednak teraz potrzeby są bardzo przyziemne potrzebne duże wygodne auto do pracy,zdrowie szwankuje trzeba zmienić zawód,może nawet miejsce zamieszkania.
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1: Trzeba było sobie przywieźć zapas "po taniości" jak byłeś w Tyliczu ;-)
Dodano: 6 lat temu
Do MarcinGP:
Nie, warszawska kranówka.
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1: Z Muszyny? [rotfl]
Dodano: 6 lat temu
Do MarcinGP:
Mineralna i pięć słomek - jak szaleć, to szaleć.
Dodano: 6 lat temu
Do rekord5: Czas na jakieś szaleństwo ;-)
Dodano: 6 lat temu
Do rekord5:
Co będzie, to będzie.
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1: Ja też nie lubię radykalnych zmian choć 159 wciąż chodzi mi po głowie,jednak boję się nieznanego,to samo mogę powiedzieć o BMW e39 czy Mercedesie w203 które również mi się podobają.
Dodano: 6 lat temu
Do rekord5:
Nie miałem wybranej, tej konkretnej, zresztą nie jestem szybki jeśli chodzi o takie zmiany. :)
Dodano: 6 lat temu
Do mucko1: Czemu więc jej nie kupiłeś.
Najnowsze blogi
Dodano: 17 godzin temu, przez giernal
Podczas dzisiejszego powrotu z Łodzi tuż przed tankowaniem na jednej z kaliskich stacji benzynowych licznik Dustera wyświetlił przebieg 95 903 km oznaczający, iż niemal dokładnie w 50 miesięcy ...
2 komentarze
Dodano: 2 dni temu, przez Egontar
Znowu się zdarzyło Poniżej denerwująca dość historia układu klimatyzacji w Jokerze! Auto kupione przy przebiegu 40kkm Całkowita pojemność układu czynnikiem R134a - 450g. 23-07-2019 - ...
15 komentarzy
Dodano: 9 dni temu, przez JacK
No i stało się w Sportsvanie licznik pokazał przebieg 100 000 km. Nastąpiło to po po 7 latach i 8 miesiącach od zakupu. O czerwca zeszłego roku czyli od jakiś 8 tys. jeździ nim syn: ...
12 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl