Tutaj jesteś: Społeczność » Blogi » Blog auta Audi 100 » Drgania kierownicy przy każdych prędkościach







Prześlij sugestię
Wpis w blogu auta Audi 100
  • przebieg 299 200 km
  • rocznik 1991
  • kupione używane w 2010
  • silnik 2.8 E V6
Dodano: 13 lat temu
Blog odwiedzono 689 razy
Data wydarzenia: 17.01.2011
Drgania kierownicy przy każdych prędkościach
Kategoria: serwis
Kupiłem setę z oponami na przedniej osi wołającymi o jak najszybszą wymianę. W ostatnich tygodniach kierownica drżała mi bardzo mocno. Organoleptycznie zbadałem stan opony i bąble były wyczuwalne pod ręką. Gdy tylko pojawiła się wolna gotówka zakupiłem opony w sklepie internetowym w Danii. Dziś przyszły.

Seta dostała nowe opony. Dwie opony letnie Dębica Furio. Rozmiar jak się należy fabrycznie czyli 195/65/15 z indeksem prędkość V czyli do 240 km/h.

Dlaczego letnie teraz? Bo zmianę musiałem wykonać jak najszybciej, a byle jakie zimowe były droższe od tych letnich.

Auto jeździ bezbłędnie teraz. Sprawdziłem do 120 km/h, przy żadnej prędkości nie ma żadnych wstrząsów czy nawet delikatnych drgań. Przednia oś sunie przyklejona do asfaltu. Jest dobrze.
Dodano: 13 lat temu
Do Sroqraf: Ja rozumiem różnicę finansową. Przecież sam kupiłem te dwie letnie, bo są dwa razy tańsze od byle jakich zimówek. Jednak doświadczenia z używkami, dawne doświadczenia, sporo mnie zniechęciły do kupowania używanych opon. Zwłaszcza, że nie mam żadnego oponiarza zaufanego. Kupowałem na zasadzie "będzie paaan zaaadowoloooony" ;-) Nie byłem. Teraz jestem.
Dodano: 13 lat temu
Wiesz biorąc pod uwagę cenę 300 zł za komplet używanych i 700 za nowe... różnica jest, zwłaszcza dla osoby o średnim uposażeniu :/ Tak czy inaczej, trzeba się zawziąć i odłożyć na nowe... wtedy się jeździ. Pozdrawiam
Dodano: 13 lat temu
Do Sroqraf: Tak właśnie się kończą zabawy z używanymi oponami. Żeby kupić używkę trzeba ją dobrze sprawdzić. A po co, skoro nowe opony nie są takie drogie?
Dodano: 13 lat temu
Ja też długo bujałem się z używkami - wizualnie super stan - głęboki bieżnik, naprawdę fajne opony. Pech chciał, że "waliły" od 140km/h i lekko, ale jakże irytująco ok 80km/h. Teraz mam nowe zimówki - bajka. Można i 180 lecieć (więcej nie idzie ;)
Dodano: 13 lat temu
miałem w swojej setce identyczną sytuację tyle tylko, że wszystkie cztery opony poszły do wymiany.po tym zabiegu jak ręką odjął:) pozdrawiam.
Dodano: 13 lat temu
No jak to mówią, lepsza nowa letnia, niż zjechana zimowa;) jak dobrze pójdzie, to już zimówki nie będą potrzebne.
Dodano: 13 lat temu
poprzedni wlasciciel liczyl punkty za wjechanie w dziury :)
Dopóki sniegu nie ma to na letnich można śmigac ;) Pozdrawiam
Najnowsze blogi
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
1 komentarz
Dodano: 1 dzień temu, przez darek-k
wycena z ubezpieczalni naprawa przewyższa wartość auta moja decyzja auto odkupuje po cenie rynkowej z przed uszkodzenia ubepieczyciel
1 komentarz
Dodano: 8 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
49 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl