Wpis w blogu użytkownika
karol8892
Dodano: 11 lat temu
Blog odwiedzono 1262 razy
Data wydarzenia: 16.05.2013
Dostawczak :)
Kategoria: inne
jako że jestem zielony w tym temacie, a wiem że część użytkowników ma konkretne pojęcie - pozwolę sobie zadać pytanie.
Otóż: jakiego dostawczaka polecacie? Konkretniej ma to być auto skrzyniowe, do 3,5t. Takie żeby nie było z nim zbyt wiele problemów. Przebiegi roczne w firmie jakieś kosmiczne nie są, ale za to 100% kursów odbywa się przy znacznym obciążeniu auta. Do tej pory był Lublin, ale poddał się po niespełna 250 tysiącach kilometrów Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi!
Najnowsze blogi
Dodano: 6 dni temu, przez Egontar
Z wymianą filtra PP oraz porządkami po zimowymi w Jokerze wstrzymywał mnie nieszczelny układ klimatyzacji. Dlatego też zaraz po jego uszczelnieniu zabrałem się za porządki, a było co robić. ...
40
komentarzy
Dodano: 6 dni temu, przez jaremo
Zaszalałem i w listopadzie założyłem folie ppf na całe auto, minęło pół roku i autko wygląda jak nowe, sami oceńcie. Dodam że jest na kołach i felgach zimowych.
10
komentarzy
Dodano: 7 dni temu, przez darek-k
zdarzenie z dnia 8.05.2024
miejscowość Zawiercie
ul..
ford jadąc nie zauważył stojących zaparkowanych samochodów, w skutek czego uderzył w tył citroen c5 a citroen siłą domina uderzył ...
11
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Ewentualnie Iveco no i Crafter w ostateczności Master ale jego przód mnie np. nie odpowiada.
Ja np. z tych aut wybrałbym Ducato. Takie moje zdanie
Zdecydowanie odradzam Citroena Jumpera (najnowszy model). Złom taki że strach nawet na to patrzeć. Nigdy nie dojechał do celu poza granicą Polski, ostatnio rozsypał się w drodze do Francji. Wszystko lata, telepie i wali. Sprzęgło jak to w Cytrynie, jakby na zębatkach chodziło, gaz tak miękki, że wcale go nie czuć. Problemy z silnikiem, spadki mocy, wycieki i wady instalacji elektrycznej, rdza... można wymieniać w nieskończoność.
Acha i ręczny po raz setny się zyebau.
Mercedesa i VW bym chyba odpuścił... w wozie roboczym nie ma co płacić za znaczek, bardziej liczy się niezawodność.
Osobiście miałem okazję jechać jako pasażer starym transporterem 2.5 TDI syncro. Był moooocno wyeksploatowany >300k km i jeździł jeszcze wg kierowcy bardzo dobrze.