Pierwszy wyjazd wakacyjny. Trasa Lublin-Umag przez Słowację,Węgry a potem Zagrzeb i Rijeka. Odległość 1300, 900km to autostrady. Samochód zadziwił pojemnością bagażnika-po raz pierwszy wykorzystana prawie maksymalnie. Zdjąłem roletę, ale dałoby radę jeszcze ją zaciągnąć. Bagaże 5 osób, jechaliśmy w cztery, jedną osobę wzięli do siebie znajomi, którzy jechali we dwoje RAV 4. Poszły niecałe trzy baki, kilkaset kilometrów zrobione po Istrii na zwiedzanie. Pogoda jak w ...

Wyjazd do Poznania, prędkość na autostradzie 130 i wynik-1050 km z 55 litrów. Na trasie, przy wyższych prędkościach chyba nawet oszczędniej niż Prius, który jednak w dwójnasób odbija to sobie w mieście

Sprawdziłem ciśnienie w oponach i moje podejrzenia stały się faktem-w każdym kole 1,8 atm. Zapewne poprzedni użytkownik od zmiany opon na letnie nie zadał sobie trudu kontroli ciśnienie. Dodmuchałem na 2,8 i samochód jeździ jakby lżej-kolejne tankowanie-770 km/43 litry, przy prędkościach 110-140 na trasie, w mieście spokojna jazda. Najbardziej przeszkadza mi brak szóstki.

Po hybrydzie auto z dieslem głośne. O dziwo, spodziewałem się słabej dynamiki, ale jak się dociśnie to jednak jedzie. Doskwiera brak 6tego biegu. Pierwszy bak-875 km i 51 litrów. Duży bagażnik, wygodne fotele.