Witam tak jak wcześniej już pisałem po półrocznym oczekiwaniu w kolejce do lakiernika 31 grudnia dostałem telefon że 2 stycznia mam przyprowadzić auto to malowania i tak też zrobiłem.Minął tydzień dzwoni lakiernik że jak chcę to mogę podjechać jak wygląda auto bo jest całe prawie rozebrane i przygotowywane do piaskowania w miejscach gdzie pojawiała się rdza obawiając sie najgorszego pojechałem do lakierni.Usłyszałem tylko tyle że wiele opli robił ale tak zdrowej ...

WITAM latem ubiegłego roku postanowiłem założyć spoiler na tylną klapę mojej VIKI aby dodać jej trochę sportowego wyglądu nie bardzo wiedziałem jak się do tego zabrać więc szukałem pomocy w pobliskich warsztatach bez rezultatu .Pojechałem z polecenia znajomego do Młodocina do Lakiernika ponoć dobrego.Lakiernik po oględzinach samochodu stwierdził że mam bardzo zadbany model opelka ale pojawiają się już drobne ogniska korozji szczególnie na dolnych rantach drzwi i ...

31 stycznia godzina 5 rano i droga do pracy pokryta lodem i szronem .Predkość z jaką się poruszałem to max 40 -50km/h,na 4 biegu koła nawet buksowały ,myślę sobie pierwszy mój samochód z ABS sprawdzę jak się zachowuje na śliskiej nawierzchni i tu ZONK auto wpadało w poślizg koła się blokowały sprawdzałem kilkanaście razy na suchej i mokrej nawierzchni.Pierwsza myśl czyżby moja Viki nie miała w standardzie ABS ale nie przecież latem wyskoczyło mi auto z bocznej drogi i ...

6 grudnia 2013 i Orkan Ksawery który przeszedł nad Polską zapisał się w karcie mojej Viki jako dzień pechowy. Wyjazd do Bydgoszczy i na rondzie dostawczy parkuje na moim tyle.Dowód zabrany i oczekiwanie na przyjazd rzeczoznawcy z PZU i uziemiony bez samochodu.W końcu po 6 dniach pojawił się rzeczoznawca ,wycenił szkody i auto mozna oddać do naprawy.Z 4 blacharzy lakierników z mojej okolicy wybrałem najkorzystniejszą i najszybszą naprawę ponieważ w dwóch zakładach termin był ...

Witam dzisiaj przyjechał i wycenił szkody rzeczoznawca w moim opelku ,mogę go w końcu oddać do warsztatu . Za uszkodzoną lampę, zderzak i błotnik wycenił 1700zł w tym zderzak i lampa do wymiany i błotnik do naprawy i oba elementy do malowania.Po wstępnej wycenie w 2-óch warsztatach starczy na naprawę.

Postanowiłem dzisiaj umyć samochód z błota pośniegowego i bliżej przyjrzeć się skutkom piątkowej stłuczki zwłaszcza że w poniedziałek na 8 ma być rzeczoznawca i.....!!! szlak mnie trafił okazało się że zniszczeń jest więcej do uszkodzonej lampy i zderzaka dołączył błotnik wgniecony i porysowany dach choć nie wiem jakim cudem ma 3 dośc duże rysy pewnie od odłamków bo lężały na dachu no i delikatnie wgniecona tylna klapa plastik od podświetlenia całej rejestracji ...

No i sie długo nie nacieszyłem samochodem podróż z córką do Bydgoszczy do lekarza ,pierwsze opady śniegu i na światłach na rondzie Inowrocławskim dostawczak parkuje na moim tyle. Na szczęście nic nikomu się nie stało i szkody są niewielkie ,ciekaw jestem tylko na ile wyceni rzeczoznawca z PZU zderzak i rozbitą lampę i czy zderzak zakwalifikuje do wymiany